Perspektywa gotowania wigilijnego barszczu od początku nie
nastrajała mnie pozytywnie. W kuchni lubię szybkie rozwiązania, a dobry
barszcz, powinien mieć dobry zakwas, który trzeba przygotować kilka dni
wcześniej. Poza tym jest mało ekonomiczny – powstaje niewiele płynu, w zamian
za mnóstwo rozgotowanych warzyw, które są niesmaczne, a których szkoda wyrzucić. Nie
zrozumcie mnie źle- uwielbiam prawdziwy domowy barszcz. W tym roku jednak
zdecydowałam się i tu odstąpić od tradycji. Były buraki, ale w postaci kremu z
pomarańczą i kokosem. Krem był rozgrzewający, lekki, zawierał wszystkie smaki i
nawet teraz na jego myśl cieknie mi ślinka. Moja siostra, która nieszczególnie
przepada za polską świąteczną kapuściano- grzybową tradycją powiedziała, że ta
zupa to było jej ulubione wigilijne danie. Nie muszę dodawać, że jest idealny
nie tylko na święta, ale na całą zimową porę.
SKŁADNIKI:
na 4-5 litrów
na 4-5 litrów
1 kg buraków
1 pietruszka
1 duże jabłko
1 łodyga selera naciowego
2 Łyżki ghee/ oleju kokosowego
1 Łyżka kolendry
1 Łyżka kminku
1 łyżeczka czarnego pieprzu
5 cm laski cynamonu
kilka goździków
1 łyżeczka asafetidy (opcjonalnie)
3 liście laurowe
sól
woda
sok z 0,5 cytryny
sok z 2 pomarańczy
4-5 Łyżek śmietanki kokosowej/ mleka kokosowego
1 pietruszka
1 duże jabłko
1 łodyga selera naciowego
2 Łyżki ghee/ oleju kokosowego
1 Łyżka kolendry
1 Łyżka kminku
1 łyżeczka czarnego pieprzu
5 cm laski cynamonu
kilka goździków
1 łyżeczka asafetidy (opcjonalnie)
3 liście laurowe
sól
woda
sok z 0,5 cytryny
sok z 2 pomarańczy
4-5 Łyżek śmietanki kokosowej/ mleka kokosowego
PRZYGOTOWANIE:
Na suchej patelni uprażyć osobno nasiona kolendry, kminku,
pieprzu, laskę cynamonu i goździki. Zmielić je razem. Buraki, pietruszkę i
jabłko wyszorować i obrać (zostawić skórkę z jednego buraka). Pokroić je w
kostkę. Seler naciowy posiekać w półksiężyce. W garnku z grubym dnem rozgrzać
ghee, dodać zmielone przyprawy, asafetidę i liście laurowe. Kiedy po kuchni
zacznie rozchodzić się piękny korzenny zapach, do garnka dodać wszystkie
warzywa, śmietankę kokosową oraz skórkę z buraka (aby zupa zachowała
intensywnie buraczkowy kolor),smażyć przez kilka minut i następnie zalać gorącą
wodą (tyle, by wystawała kilka centymetrów ponad poziom warzyw). Kiedy się
zagotuje dodać soli i gotować na małym ogniu przez co najmniej godzinę. Pod koniec dodać sok z cytryny i pomarańczy.
Na koniec wyjąć skórkę i wszystko dokładnie zblendować. Podawać z płatkami migdałowymi
lub świeżą miętą. Pyszne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz