Zainspirowana pysznymi ciasteczkami jęczmiennymi Sante
postanowiłam stworzyć swoją domową bezcukrową wersję. Oto rezultaty. Ciasteczka
są bardzo smaczne, chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku. Do
tego przygotowuje się je w 5 minut i równie szybko znikają z talerza. Są bardzo
sycące i pożywne, dlatego świetnie nadają się na drugie śniadanie lub
podwieczorek. Jak zawsze możecie bawić się składnikami. Jęczmień zastąpić
owsem, gryką, prosem.Ciastka możecie też przyprawić kardamonem lub wzbogacić
suszoną żurawiną, kawałkami czekolady, orzechami, kakaem. Sky is the limit.
SKŁADNIKI:
1 szkl. Perłowej kaszy jęczmiennej
1,5 szkl. Płatków jęczmiennych
1,5- 2 Łyżek siemienia lnianego + 6 Łyżek wody
2 Łyżki wiórków kokosowych (najlepiej zmielonych)
5-6 Łyżek ghee/ oleju kokosowego
szczypta soli
ok. ½ szkl. Dowolnego syropu
1,5 szkl. Płatków jęczmiennych
1,5- 2 Łyżek siemienia lnianego + 6 Łyżek wody
2 Łyżki wiórków kokosowych (najlepiej zmielonych)
5-6 Łyżek ghee/ oleju kokosowego
szczypta soli
ok. ½ szkl. Dowolnego syropu
PRZYGOTOWANIE:
Kaszę jęczmienną dokładnie zmielić w młynku, wymieszać
z płatkami, wiórkami kokosowymi i solą. Siemię lnianę zmielić i wymieszać z 6
łyżkami wrzącej wody. Odstawić na kilka minut. Siemię w tej postaci jest znakomitym
substytutem jajek w wypiekach. Sypką masę połączyć z ghee, a następnie sz siemieniem i syropem.
Ja użyłam ok. 4 łyżki melasy trzcinowej, którą rozpuściłam w ½ szkl. Gorącej wody.
To samo można zrobić z cukrem palmowym jageery. Świetne będą też syrop z agawy,
klonowy i każdy inny. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Ręce zwilżać ciepłą
wodą i formować ciastka dowolnej
gramatury, wyłożyć na papierze do pieczenia i piec przez ok. 25 minut – aż będą
mocno zarumienione. Najlepsze są, gdy ostygną - wtedy stają się chrupiące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz